Wiosenne przebudzenie z Pufa Design

Jak zwykle o tej porze roku, nasze myśli biegną ku zielonym ogrodom, bezkresnym polom i pachnącym łąkom… Nawet jeśli ogród ma wielkość chusteczki do nosa, a łąka to w rzeczywistości dwie skrzynki pelargonii na balkonie. Cóż, najważniejsze, że się zieleni i kwitnie!

A gdy się już zazieleni, musisz się w tym świecie przyrody jakoś urządzić. Z pomocą przychodzi Ci oczywiście sklep Pufa Design, oferujący nieprzebrane zasoby mebli i dodatków do ogrodu, na działkę, taras lub balkon. Przekornie zaczynamy jednak naszą opowieść od tego, czego często nie widać, a co jest niezbędne, by w wiosenną noc zobaczyć cokolwiek – od „outdoorowego” oświetlenia.

Zobacz artykuł: Jak zaaranżować ogród?

Design w wersji outdoor

Lampy ogrodowe można podzielić na kilka kategorii. W pierwszej mieszczą się wzory, które z powodzeniem mogłyby stać się elementem także „wewnątrzdomowej” aranżacji, są bowiem przykładami najlepszego współczesnego designu. W Pufa Design znajdziesz piękne lampy sygnowane przez marki Nordlux, ENOstudio i Menu, które same w sobie są ozdobą (i domu, i ogrodu), a w dodatku zapewnią Ci odpowiednią dawkę przyjaznego światła. W tej grupie można wyróżnić „podkategorię” lamp przenośnych (np. Carrie Menu, Strap To Go Nordlux), zwykle wyposażonych w ładowarkę USB; możesz nosić je ze sobą jako osobiste latarenki! Warto zwrócić uwagę na ten rodzaj lamp – jego popularność wyraźnie rośnie, a wzory są zachwycające.

Nieco inny rodzaj wzornictwa proponuje np. Deko-Light, producent kinkietów zewnętrznych. Uroda tych przedmiotów, bardzo nowoczesna i rozpoznawalna dla konesera, jest jednak dyskretna i podporządkowana funkcji przedmiotu. Takie modernistyczne podejście do tematu oświetlenia znajdzie na pewno wielu zwolenników.

Zobacz artykuł: Jak poprawić wygląd naszego ogrodu?

Girlanda – i wszystko jasne!

Na przeciwnym biegunie mieszczą się lampy wielobarwne, wielokształtne, które lubią skupiać na sobie uwagę i budzić radość nawet wtedy, gdy są wyłączone. To choćby słynne małpki (Monkey) włoskiej marki Seletti (nie każdy wie, że można ich używać także na zewnątrz budynku) albo zabawne propozycje Authentics: ponad półmetrowe misie-żelki i jajowate Eggo. Na koniec zostawiliśmy crème de la crème tej uroczej kategorii – girlandy. Taka odmiana dekoracji zawsze miał swoich zagorzałych wielbicieli, niekoniecznie jednak witana była z entuzjazmem w głównym nurcie designu. Wreszcie jednak nastał jej czas – girlanda świetlna to coś, co po prostu trzeba mieć! Jest urocza, ekonomiczna i praktyczna. Stwarza ogromne możliwości aranżacyjne: możesz rozwiesić ją między drzewami, pod dachem altany, na balustradzie tarasu. Marki prześcigają się dziś w pomysłach na tę formę oświetlenia; my proponujemy m.in. piękne girlandy Seletti.

Zobacz artykuł: Wiosenna aranżacja w stylu industrialnym

Z salonu do ogrodu

Kiedy w ogrodzie zrobi się już jasno, ustawiamy meble. Jakie są modne w tym roku? Cóż, najprościej będzie odpowiedzieć: takie, jakie podobają się Tobie. Albo jakie pasowałyby do wnętrz Twojego domu. Moda „outdoorowa” opiera się dziś bowiem na dwóch zasadach. Pierwsza z nich głosi, że meble i w ogóle sprzęty ogrodowe mają być równie ładne, eleganckie i „trendy” jak te przeznaczone do salonu, kuchni czy jadalni. Dobrze, jeśli mieszczą się w którymś z aktualnych stylów, bo wtedy aranżacja np. tarasu może stać się naturalną kontynuacją tego, co dzieje się w wystroju wnętrza. Zasada druga: meble „outdoor” muszą być zaprojektowane i wykonane z najwyższą precyzją, z materiałów świetnej jakości, tak aby przetrwały zmiany pogody i mogły służyć Ci przez wiele sezonów. Efektem zsumowania tych dwóch wytycznych jest grupa sprzętów w zasadzie przeznaczonych do wnętrz, jednak dzięki odpowiednim materiałom nadających się także do okresowego użytkowania np. na tarasie. Przykładem niech będzie fotel RM58 polskiej marki Vzór. Wygląda bardzo „salonowo”, prawda? A jednak świetnie poradzi sobie również pod gołym niebem.

Zobacz artykuł: Fotel bujany czy fotel wiszący? – 8 oryginalnych modeli do wiosennych wnętrz

Stół z niespodzianką

W Pufa Design mamy wiele propozycji mebli ogrodowych, chcemy jednak po raz kolejny zwrócić Twoją uwagę na markę Houe. Dlaczego? Bo w jej ofercie skupiają się jak w soczewce aktualne trendy dotyczące mebli outdoor. Znajdziesz w niej i leżaki z plastikowymi, kolorowymi lamelkami (można powiedzieć, klasykę ogrodowych „siedzisk”), i tapicerowane sofy oraz fotele, i takie designerskie cuda jak stoły Circle i Elipse, które mają blaty z drewna bambusowego połączonego z granitem. Warto dodać, że w tych ostatnich propozycjach kamienny krąg (albo elipsa) nie pełni jedynie dekoracyjnej funkcji, lecz służy jako podstawa dla gorących naczyń. „Wysoki” design w służbie Twojej przyjemności – oto złota zasada wiosennego wzornictwa.

Zobacz artykuł: Czas na wykwintnego grilla, przyjemny posiłek na świeżym powietrzu

Śniadanie na dywanie

O dodatkowym wyposażeniu ogrodu marzeń moglibyśmy rozpisywać się w nieskończoność; wszystkie niebywałe propozycje znajdziesz w sklepie internetowym Pufa Design. Przypominamy więc tylko, że wiosna to idealna pora na przetestowanie wyrobów szwedzkiej marki Pappelina. Jej dywany i chodniki z syntetycznej wstążki są nie tylko kolorowe, ale też bezpieczne dla alergików, odporne na plamy i łatwe w czyszczeniu. Mogą być okresowo używane na zewnątrz domu: na balkonie, tarasie, w ogrodowej altanie. Pappelina to także piękne tace z melaminy, bawełniane ręczniki kuchenne i ściereczki – idealne uzupełnienie jadalni pod chmurką.

Czujesz już wiosnę? Bo my – tak!