Wystrój salonu z nowościami od marki Umage
Właśnie odbyła się premiera wiosennej kolekcji marki Umage. Zobacz, jak za pomocą nowego oświetlenia i mebli możesz nadać swojemu salonowi całkiem nowe oblicze.

Lampa Eos Esther, komoda Treasures dwudrzwiowa, Umage
Duński brand postanowił zakończyć drugą dekadę wieku kolekcją piękną i praktyczną, która zapewne spotka się z przychylnym przyjęciem zarówno zwolenników klasyki, jak i osób poszukujących nowoczesnych, innowacyjnych wzorów. Znalazły się w niej świeże odsłony znanych już produktów, a także kilka projektów całkowicie nowych. Możesz wybierać wśród siedmiu rodzajów oświetlenia oraz sześciu wzorów umeblowania.
Zobacz artykuł: Ikony polskiego dizajnu – te meble wróciły w wielkim stylu
Jakie będą nowoczesne lampy? Asymetrycznie i geometrycznie zarazem
Zupełnie nową propozycją duńskiej marki jest lampa Cornet, zaprojektowana przez Jacoba Johana Würtzena. Klosz składa się z dwóch aluminiowych stożków, które można obracać i przesuwać względem siebie. Metalowe powierzchnie stanowią rodzaj ekranów, dających – zależnie od ustawienia – różne ukierunkowanie i moc światła. Jest to rozwiązanie idealne nad kuchenny blat. Cornet jednak sprawdzi się znakomicie także w salonie, oświetlając Twój ulubiony fotel do czytania albo stół, przy którym rodzina je posiłki (jak wiadomo, współczesny salon przejął też funkcje jadalni). Klosze dostępne są w zestawach kolorystycznych mosiądz i biel oraz mosiądz i czerń – eleganckich i uniwersalnych.

Lampa Cornet, Umage
Zobacz artykuł: Baluna, minimalistyczna lampa dla koneserów
Modne dodatki do domów – prawdziwe pióra i naturalne drewno
Umage przygotowało też niespodzianki dla wielbicieli hitów – lamp Eos, Asteria, Clava Dine i Silvia. Pierwszy projekt, czyli podziwiany i lubiany abażur z piór, zyskał dwie nowe wersje, nazwane Esther i Evia (są to imiona córek projektanta, Sørena Ravna Christensena). Esther to płaski biały „obłok”, który można ustawiać pod czterema różnymi kątami; Evia z kolei przypomina kształtem pszczeli ul. Eksperymenty z pierzastą formą stanowią wyraźny ukłon w stronę silnego w tym roku trendu, w którym mieszczą się formy organiczne, nawiązujące do kształtów ze świata przyrody. Modnie jest wprowadzić do nowoczesnego salonu taki „żywy” element!

Kolekcja lamp Eos Evia, Umage
Zobacz: W kolorach ziemi – nowe lampy z Kopenhagi
Na zew natury odpowiedziała też Clava Dine, pojawiająca się w nowej kolekcji w wersji drewnianej (Clava Dine Wood). Abażur lampy zbudowany jest z lameli wyciętych laserowo w jesionowym fornirze i zebranych w „pniu” z litej dębiny. Ułożenie tych elementów blisko siebie wymaga wielkiej rzemieślniczej precyzji, ale efekt – wspaniała gra światła, która tworzy we wnętrzu szczególną atmosferę – jest wart wysiłku! Clava Dine Wood dostępna jest w wersji kolorystycznej ciemny dąb i dedykowana przede wszystkim „spotkaniom w gronie rodziny i przyjaciół, o różnych nietypowych porach”.

Lampa Clava Dine Wood, jasny dąb, Umage
Zobacz: Lampy z drewnem. Którą warto kupić? – przewodnik po nowoczesnym oświetleniu
Czarne dodatki do domu, to ulubione wybory architektów wnętrz
Lampa Clava Dine w pierwotnej, metalowej wersji zyskała nową odsłonę kolorystyczną – Black, szalenie elegancką i uniwersalną. Podobnie klosz Silvia, złożony z listków układających się w kształt kwiatu lub szyszki, ma teraz dwie dodatkowe barwy: Black i Bronze. Warto przypomnieć, że zarówno Clava, jak i Silvia występowały dotąd przede wszystkim w żywych, nasyconych barwach, a także w bieli; nie bały się też błyszczeć odcieniami mosiądzu i miedzi. Ciemne kolory to wyraźny sygnał, że projektanci będą teraz szukali w aranżacjach takich mocnych kontrapunktów. Pomysł wart zapamiętania przed poszukiwaniem nowych dodatków do domu!

Lampa Clava Dine black, Umage
Zobacz: W złocie i czerni – dizajn, dodatki, meble i oświetlenie
Grupę oświetleniowych nowości zamyka Asteria Floor, czyli podłogowa wersja eleganckiego, płaskiego klosza. Projektant Søren Ravn Christensen podkreśla, że w tym projekcie wygląd jest równie ważny jak technologia (Asteria wyposażona jest w panel LED ze ściemniaczem). To wzór, który nigdy nie wyjdzie z mody, zapewnia autor – a my podpowiadamy, że jest idealny także dla wielbicieli klasyki, pragnących w takim właśnie „zachowawczo-nowoczesnym” stylu urządzić swój salon.

Lampa podłogowa Asteria, Umage
Jak uporządkować drobiazgi?
Oświetliliśmy już pokój – pora na meble! W nowym roku Umage poleca nową wersję sofy Lounge Around, opisaną ułamkiem 1½. Zapewni Ci ona błogi odpoczynek nawet w niewielkim salonie, a że można ją wyposażyć w dodatkowe akcesoria (m.in. stoliczek na czasopisma, poduszkę-tacę), relaks będzie stuprocentowy. Spokój mieszkańca zależy też jednak od jego wewnętrznego uporządkowania, któremu sprzyja z kolei wysprzątanie domowej przestrzeni. I tutaj Umage przychodzi z pomocą, proponując nową półkę Floor oraz regał z akcesoriami Stories. Ten ostatni zasługuje na uwagę nie tylko ze względu na praktyczną i przejrzystą formę, ale także powiązaną z nim filozofię. Stories, zgodnie z nazwą, ma stać się skarbczykiem na Twoje domowe historie; dzięki dodatkowym akcesoriom pomoże Ci „ogarnąć” przeróżne drobiazgi, z którymi nie chcesz się rozstać, choć łatwo generują bałagan. Porządkowanie i ochrona Twojego osobistego świata to zadanie dodatkowych półeczek, pojemników oraz… szklanej misy (podobno można w niej nawet hodować złotą rybkę!). Regał ma w dodatku nogi o regulowanej wysokości, dostosowujące się do krzywych podłóg w starych kopenhaskich kamienicach… Wygodzie użytkownika służy też bodaj najskromniejszy reprezentant nowej kolekcji, Step it Up, praktyczny schodek ze schowkiem. Marka Umage przypomina nam, jaka jest jej misja, jaka jest misja wzornictwa w ogóle: porządkowanie przestrzeni w taki sposób, aby stała się ona jak najbardziej przyjazna człowiekowi, żeby żyło mu się w niej wygodnie i szczęśliwie.

Regał Stories, Umage
Zobacz: Magia porządku z koszem Restore
Fotel w Twoich ulubionych kolorach
Na koniec – crème de la crème noworocznej kolekcji: wyjątkowa komoda i przepiękny fotel. Treasures to mebel wykonany z drewna i forniru dębowego, z drzwiczkami, które przypominają rozłożyste skrzydła, i bokami pokrytymi plecionką wenecką, tkaniną, sztuczną skórą. Projektant Jonas Søndergaard polemizuje z przekonaniem, że komoda musi mieć kształt prostego pudełka! Treasures zyskała zaokrąglone kształty, co nie przeszkadza jej być bardzo praktycznym i pojemnym schowkiem na naczynia, książki, trunki. Piękny mebel przywodzi na myśl wzornictwo lat 50. ubiegłego wieku.

Komoda trzydrzwiowa Treasures, ciemny dąb, Umage
Zobacz: Na fali new vintage – poznaj nowy trend i poznaj nasze inspiracje
Podobnie „stylizowane”, a jednak bardzo nowoczesne krzesło Time Flies („Czas płynie”) zachwyca opływowym kształtem i kusi wygodą. Co więcej, daje Ci możliwość samodzielnego zaprojektowania wersji kolorystycznej, która będzie najbardziej pasowała do Twojego salonu. Możesz wybierać spośród kliku odcieni metalowych nóżek i połączyć je z tapicerką z tkaniny (np. aksamitnej) lub skóry, także w różnych odcieniach. Oto jeszcze jeden sygnał od Umage: nowa kolekcja jest zaproszeniem odbiorcy do współtworzenia komfortowego otoczenia, noszącego unikalne znamię jego osobowości.

Krzesło Time Files, Umage
Odpowiedz