Niebo pod stopami

Myśląc o współczesnych rozwiązaniach dla architektury wnętrz, odczuwa się ciągłe dążenie do odkrywania nowych tendencji i połączeń. Architekci poszukują uroków w starej stylistyce dywanów, tapet, mebli aż po naczynia i sprzęty kuchenne.

Polski i światowy design lat 50-tych, 60-tych i 70-tych połączony z minimalistycznymi rozwiązaniami obecny jest w aranżacji wnętrz już od paru dobrych lat. Wszelkie zabiegi zestawień i kontrastów dążą do uzyskania nowej kategorii wnętrza – wysmakowanego i odkrywczego w stosunku do trendów panujących na rynku. W czasach masowej produkcji zdecydowanie wygrywają rzeczy oryginalne, stworzone dla konkretnej grupy klientów, najlepiej w minimalnym nakładzie. Wielokrotnie w projektach sięga się po egzotyczną sztukę ludową i etniczne piękno, które od wieków było cenione i zdobiło wnętrza. Wzorując się na wcześniejszych pokoleniach, w nasz architektoniczny kolaż możemy wciągnąć tradycję, tym razem będzie to tradycja kolekcjonowania designu.

Dlaczego warto kolekcjonować design? Oprócz indywidualnego charakteru i piękna obiektów, musimy być świadomi jak bardzo wpłynie to na nas. Kolekcjonowanie designu oprócz wszelkich przyjemności estetycznych może być inwestycją finansową, która może stać się naszą „emeryturą”, lub majątkiem dla naszych wnuków. Kupując kolekcjonerski design, nie tylko stajemy się posiadaczem jednego w swoim rodzaju cennego przedmiotu użytkowego, ale do naszego wnętrza wpuszczamy ładunek wyobrażeń, marzeń, tęsknot i radości projektanta lub rzemieślnika, który ten przedmiot wykonał.

Holenderska marka HK Living poszła tym tropem i wprowadziła do swojej oferty kolekcjonerskie przedmioty. Jest to kilkanaście 100-letnich, ręcznie utkanych, wełnianych chodników i dywanów z Maroko. Każdy egzemplarz ma jedyny w swoim rodzaju wzór i kształt. Dywany zostały utkane z różnych materiałów dostępnych w gospodarstwie domowym, resztek materiałów z ubrań, skrawków tkanin czy innych przedmiotów z wyposażenia domu. Są idealnie zachowane, zostały poddane delikatnemu procesowi czyszczenia, który wydobył pierwotne zabarwienie.

Każdy dywan „Maroko” ma lokalny wzór i kolorystykę, oddaje cechy ludowej kultury wizualnej tego kraju. Najciekawsze jest to, że na cały świat dostępne jest tylko kilkanaście sztuk. Chcąc być posiadaczem takiego dzieła, należy upewnić się, czy egzemplarz jest nadal dostępny i czy nie trafił już do domu jakiegoś kolekcjonera.

Pufa Design

Odpowiedz


*